Marta Soja
  • wychowanie nastolatka
  • lekko o marketingu
  • <3 Wrocław
  • girlpower
  • sprawdzone
  • histeryjki
  • podróże
  • Dzień dobry!
  • Kim jestem
  • Współpraca
  • Kontakt
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Search in posts
Search in pages
5 sierpnia 2020

Serce i Rozum twórcy – pomocny poradnik dla tych, którzy chcą tworzyć

lekko o marketingu

Serce_i_Rozum_tworcy_opis_projektu

Proszę o uwagę! Oto przed Wami zupełnie nowy cykl, którego jeszcze nie było, a który powinien się już dawno wydarzyć.

Do jego napisania zainspirowali mnie sami twórcy, a osobą, która nadała temu pęd choć nawet o tym nie wie, była Red Lipstick Monster. Ale po kolei.
Na YouTube (i na Spotify) znajdziecie kanał Imponderabilia Karola Paciorka. Karol robi tam różne rzeczy, w tym wywiady z ciekawymi ludźmi. Te rozmowy są dłuuuugaśne, trwają po kilka godzin (czasem nawet robię do nich notatki, żeby potem szybko do czegoś wrócić), ale dzięki ich długśności można usłyszeć coś nowego, czego dotąd goście nie zdążyli powiedzieć u innych odpytujących.

Co ma konfettii do sukcesu?

Ale do brzegu. Jedną z rozmów, której słuchanie sprawiło mi najwięcej przyjemności był wywiad z Red Lipstick Monster, czyli Ewą Grzelakowską – Kostoglu. Karol i Ewa znają się prywatnie, więc wywiad pełen jest wspomnień z wydarzeń, w których oboje brali udział.
Nacodzień patrząc na Ewę na YouTube i Instagramie można zobaczyć przede wszystkim kolorową, szaloną, spontaniczną artystkę. Wcześniej widziałam i czytałam różne wywiady z Ewą, w których rozmówcy głównie skupiali się na Jej działaniach, osiągnięciach, czasem drogach, jakie doprowadziły ją tu, gdzie teraz jest. Ale dopiero w wywiadzie Karola usłyszałam coś, co zrobiło mi w głowie totalnie “WOOOOOW”.

To historia z konfetti w tle – dla niecierpliwych podpowiem, że zaczyna się w 2 godzinie i 13 minucie (cały materiał ma prawie 5 godzin, Karol nie bierze zakładników ;).
Ale bardzo, bardzo mocno polecam odsłuchanie całego wywiadu, bo jest solidną pigułą wiedzy jak tworzyć w sieci, na co się przygotować (spoiler – na dużo pracy!) i co może nas spotkać po drodze.
W skrócie o konfettii: są urodziny, jest impreza, są goście, jest późno. Napięcie rośnie, już za moment, już za chwileczkę, Karol ma wystrzelić wielkie błyszczące konfetti. Bam! Poszło!!!! Tyle, że nie w górę, a w nogi Karola, bo trzymał tubę w odwrotną stronę.
– I patrzę się na Ewę, a Ewa bez cienia w ogóle czegokolwiek, bo ja myślę sobie, jak zje..łem, o nie, to jest jak wiesz przyjść na urodziny dziecka i zapomnieć prezentu, czy coś, a Ewa: “I właśnie dla takich momentów, całe to moje przygotowanie, tutaj w trzeciej szufladzie od góry jest drugie konfetti (…)”. I było  – wspomina Karol.

Jak działa umysł twórc(z)y?

Kumacie?! Zapasowe konfetti.
Ja ostatnio na piknik w parku przyszłam bez kubka, bo nie doczytałam, że przynosimy swoje. Nie byłam przygotowana nawet w wersji podstawowej, a co dopiero w rozszerzonej, na wypadek gdyby ktoś zapomniał swojego albo rozbił po drodze. A Ewa, najbardziej kolorowy ptak YT-a była przygotowana nie na wersje zapasową, ale zapasową do zapasowej!

Po tym wywiadzie (którego słuchałam na raty przez 3 dni 😉 zaczęłam zastanawiać się nad tym nie co robią, ale co mają w głowie ludzie, którym się udało, których lubimy, których podziwiamy, którzy robią fantastyczne rzeczy. Jakie oprogramowanie wynieśli z domu, jakie  sami sobie wgrali, jak planują, jak myślą, jak podchodzą do rzeczywistości. Co im pozwala tworzyć, iść do przodu, podnosić się, gdy coś nie wyjdzie. Co widzą patrząc na szklankę, w której woda sięga równo do połowy. Na co są przygotowani.

Wyciągnęłam z półki górę biografii i autobiografii, chodziłam z psem na długie spacery z słuchawkami na uszach przesłuchując różne wywiady i rozmowy, dzwoniłam, zaczepiałam na komunikatorach, gadałam z ludźmi, którzy robią świetne rzeczy pragnąć znaleźć odpowiedź jaki mają w głowie (ale i sercu!) mindset, że im idzie.

Bo z pewnością sama wiedza “jak” nie wystarczy. W końcu do tej wiedzy mamy dostęp wszyscy. Internet, książki, podcasty, kursy darmowe i płatne. Wykłady motywacyjne, sesje coachingowe, warsztaty. “Wstawaj rano, zrób analizę SWOT, pisz godzinę dziennie, zorganizuj Masterminda albo dołącz do już działającego. Nawet jak się boisz, rób, zabukuj sobie czas w kalendarzu na swoje plany, nie czytaj komentarzy, albo przeciwnie poproś o nie tych, których cenisz.”
Jak to się dzieje, że mając dostęp do tej samej bazy – jedym wyjdzie, a innym nie? Może wcale nie chodzi o to, by wiedzieć jak działać, ale wykształcić w sobie takie środowisko wewnętrzne, takie oprogramowanie, który pomoże realizować plany i doprowadzać je do końca.

Szczególnie widać to w środowisku twórców. Są twórcy, którzy od kilku lat próbują bezskutecznie się odpalić. Jeżdżą na konferencje, biorą udział w webinarach i nic. Nie idzie. I są tacy, którzy poszli do przodu właściwie od pierwszego dnia w sieci. I tacy, którym nie szło, ale nagle poszło. Każdy twórca to osobna historia. I tacy co szło, a potem przestało, a potem znowu ruszyło.
Dlatego wybrałam osiem ciekawych postaci z influencerskiego świata, których historie są bardzo inspirujące. W kolejnych 8 tygodniach będę publikować po jednym wywiadzie, który pokaże Wam nie tylko co robią i jak, ale też jak myślą.

Umysły twórców, którzy poszli swoją drogą są bardzo różne. Mam nadzieję, że staną się dla Was motywacją, pozwolą zbudować własny komputer pokładowy i zacząć robić to, co Wam w sercu gra, a co czasem trudno objąć umysłem, a exelem albo Asaną to już w ogóle.

Na koniec przytoczę jeszcze jeden przykład, tego “co w głowie”

W odcinku podcastu Pani Swojego Czasu od kuchni  “Biznes w czasie kryzysu” Ola opowiada o Przestrzeni Pełnej Czasu, której podwoje już niebawem zostaną otwarte w Krakowie. Gdy wybuchła pandemia, a w kraju ogłoszono lockdown, projekt dopiero ruszał i Ola musiała podjąć decyzję co dalej z projektem. W sumie w marcu nikt nie wiedział jak będzie działał świat, kiedy i na jakich warunkach wrócą do funkcjonowania kawiarnie, coworki, biblioteki. Kiedy znowu i jak będzie można organizować imprezy. Tak wspomina ten czas w podcaście:
“Ja sobie zaczęłam myśleć o tym jak ja wyobrażam sobie świat w przyszłości (…) czy w tym świecie są kawiarnie, czy w tym świecie są miejsca do których ludzie chodzą i spędzają czas razem. I teraz pomyślałam, że jeśli ja zamknę przestrzeń to znaczy, że ja wyobrażam sobie świat, w którym nie będzie miejsca na to, w którym nie będzie kawiarni, w którym nie będzie miejsca na tego typu rzeczy i stwierdziłam, że ja nie chcę takiego świata. Stwierdziłam, że w najgorszym razie się tam przeniesiemy z całą rodziną i będziemy sobie tam mieszkać” – kończy z humorem.
Dziewczyna z takim myśleniem musi podbijać świat. I to robi.

A jeśli Ty też chcesz coś podbić – świat, światek, a może tylko swoją małą galaktykę – zapraszam Cię do czytania wywiadów. Pierwszy już we wtorek 11 sierpnia .
Moją rozmówczynią będzie Ola “Mam Wątpliwość” Radomska, co do której nigdy nie miałam wątpliwości, że osiągnie sukces i która kiedyś dostała od jednej z celebrytek plik z tytułem “Radomska_ty_kur_o”. Tak o tym też opowiemy.

Zatem czekajcie niecierpliwie!

Zdjęcie: klimkin z Pixabay

Spodobał Ci się tekst? Podziel się!

To też Cię może zainteresować

Jan Favre czy istnieje życie po blogu

lekko o marketingu

Czy istnieje życie po blogu czyli Jan Favre o tym dlaczego zniknął z blogosfery i co pomaga blogerowi znaleźć pracę [wywiad]

Natalia Grubizna - Proseksualna - wywiad

lekko o marketingu

Czy da się zarobić na blogowaniu o seksie czyli Natalia Grubizna o tym, dlaczego nie pracuje za bartery

Dawid Tymiński - Dandycore

lekko o marketingu

Wydanie własnej książki przypłacili kryzysem w zespole czyli Dawid Tymiński nie tylko o jasnych stronach self publishingu [wywiad]

Szukaj

O mnie

Robienie marketingu i wychowanie nastolatka są do siebie bardzo podobne.
Musisz poznać grupę docelową, nauczyć się mówić w jej języku i stać się love marką (albo matką, albo nawet jednym i drugim).

Możesz do mnie napisać na czesc@martasoja.pl
Albo odezwać się do mnie na Facebooku.

Newsletter

Archiwa

Zajrzyj na mój instagram

Jeźdzcy apokalipsy nadciągają... Nie lubię bur Jeźdzcy apokalipsy nadciągają... Nie lubię burzy, przeraża mnie...
Mój fryzjer podcinając grzywkę, którą sama ob Mój fryzjer podcinając grzywkę, którą sama obciełam dwa razy maszynką w pandemii:
- Nawet tak bardzo tego nie zepsułaś:) #hair#mohair#wroclaw#komplement#radosc#
JesteM. Tu i teraz. Powinnam pakować się na Malt JesteM. Tu i teraz. Powinnam pakować się na Maltę, bo taki był plan na maj 2020. Zakowałam zmywarkę. I pralkę. Podróż domowa. Last minute w świetnej cenie, bo tabsy do zmywarki były z promocji. ---------------------------------------------------------------------
Wczoraj linie lotnicze przysłała mi maila że z powodu odwołania lotu mogę dostać zwrot pieniędzy. Co zabawne odwołany jest tylko lot w tamtą stronę. Bo data zamknięcia granic wypada w czasie wyjazdu. Więc lot stamtąd nie jest odwołany. 
Na szczęście w przypadku biletu w tę i we w tę linie lotnicze anulując lot tam robią zwrot w obie strony. Mam nadzieję 😀 Bo nie piszą tego wprost. ---------------------------------------------------------------------
Powoli godzę się z tym, że w tym roku raczej wszystkie podróże, które zaplanowałam nie odbędą  się. Choć bardziej niż paru dni w Porto czy w Monopoli brakuje mi teraz zwykłych spotkań że znajomymi. W domu. Nad planszowką i pizzą. Przy wspólnym karaoke. 
Ale to kiedyś wróci? Prawda? 
#rozmyslania#sens#lockdown#life#home
Z czym chcesz wyjść pandemii? Czego nauczyła Ci Z czym chcesz wyjść pandemii? Czego nauczyła Cię ta sytuacja?
-----------------------------------------------------------------------
Ja przed samym lock-downem zrobiłam dwa ważne badania i dostałam dobre wyniki dzięki czemu mam spokojniejszą głowę. I bardzo współczuję tym, których termin badań kontrolnych wypada na kwiecień i tym, którzy nie mieli czasu, zapomnieli, nie zdążyli, czekali, że może za pare dni będzie wolna chwila to wtedy.
-------------------------------------------------------------------------
Ale mam też jedną urzedową sprawę na której załatwienie było 6 miesiecy i ciągle było jeszcze dużo czasu i były pilniejsze tematy... A teraz muszę ją załatwiać online z zegarem tykającym coraz bardziej niecierpliwie za plecami. -------------------------------------------------------------------------
Pandemia dała mi lekcje, że nie warto odkładać. Nie wtedy gdy jest czas na kino, na spotkania z przyjaciółmi. Wtedy też musi być czas na to, co ważne, choć nawet nie zawsze pilne. #nieodkładajżycianapóźniej#przemyslenia#wiosna#najpierwrzeczynajważniejsze#planowanie
Ilu z nas w cichości serduszka wcale nie lubiło Ilu z nas w cichości serduszka wcale nie lubiło świąt? Z ich obrzędami i rytuałami, które wcale nie były nasze? Z tym urabianiem się po łokcie mam i babć, z zakupami liczonymi na kosze (a potem na kosze wyrzucanymi) i stołem trzeszczacym pod nadmiarem dań? --------------------------------------------------------------------
Lock down to okazja do odkrycia czego nam tak naprawdę w święta potrzeba. Może wcale nie lubimy uroczystego śniadania o ósmej rano i siedzenia za stołem do wieczora? ------------------------------------------------------------------------
Mi brakuje przede wszystkim swobody. Spaceru bez ograniczeń, tego żeby spotkać ulubionych znajomych i pić wino i grać z nimi w planszówki. Ale doceniam spacer z psem o brzasku, cudowne śniadanie o 11:00 z pysznym żurkiem z @odabistro, słuchanie podcastu Jacka Santorskirgo do kawy i późniejsze słuchanie piosenek Disneya do sernika. ----------------------------------------------------------------------
Podobno swiat po pandemii nie będzie tym światem, który był przed nią. Tylko czy na pewno powinien być? 
#easter#soul#życie#rozkminy#tocowazne#happiness#dobreżycie
Taki instagramowy poranek... #wojtekpies#dog#sunsh Taki instagramowy poranek... #wojtekpies#dog#sunshine#lazyday#wroclaw#wroclove#pieseł
Dopiero początek roku a idealny facet juz na wypr Dopiero początek roku a idealny facet juz na wyprzedazy...#reklama#adv#empik#mug#kubek#gift#idealnyprezent#perfectgifts
Październik. Wreszcie noszenie czapki nie czyni z Październik. Wreszcie noszenie czapki nie czyni z Ciebie świra albo pracownika branży kreatywnej. #autumnoutfit#plussizefashion#mickeymouse#house#katvond#wroclaw#jesien#jesien2019
Jest takie powiedzenie, że można przeżyć życi Jest takie powiedzenie, że można przeżyć życie jakby nic nie było cudem, albo jakby było nim wszystko. Jednak chyba jedno i drugie to krótka droga do destabilizacji psychicznej;) Staram się być gdzieś pomiędzy - raczej bliżej wszystko: to cud niż nie ma cudów. Dlatego zamiast o trudach tygodniowego pobytu poza domem, pracy z hotelu, z korytarza na konfie, z pociągu, piszę o radości wieczornego pójścia na lody do lodziarni u Myszki czy o zwiedzaniu wystawy w obcym mieście.

To ode mnie zależy na co skieruje uwagę i w co włożę wysiłek.  Dziś wieczorem będę w domu. Już się cieszę spotkanie z moimi chłopakami i psem. Nie myślę o prawie 6 godzinach w pociągu, o tym że nie mam gdzie wydrukować biletu, a bateria w moim telefonie na pewno padnie, ani o tym jak włożę na półkę w przedziale walizkę, która nie pytajcie jak, przytyła na wyjeździe parę kilo (być może ma to związek z małym odwiedzinami w TK Maxx i nie, nie było jeszcze bombek). #rozmyslania#rzeszow#kielnarowa#podroz#madrosci#jesien#natura#radosc
This error message is only visible to WordPress admins

Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.

Log in as an administrator and view the Instagram Feed settings page for more details.

Zajrzyj na mój Instagram

Jeźdzcy apokalipsy nadciągają... Nie lubię bur Jeźdzcy apokalipsy nadciągają... Nie lubię burzy, przeraża mnie...
Mój fryzjer podcinając grzywkę, którą sama ob Mój fryzjer podcinając grzywkę, którą sama obciełam dwa razy maszynką w pandemii:
- Nawet tak bardzo tego nie zepsułaś:) #hair#mohair#wroclaw#komplement#radosc#
JesteM. Tu i teraz. Powinnam pakować się na Malt JesteM. Tu i teraz. Powinnam pakować się na Maltę, bo taki był plan na maj 2020. Zakowałam zmywarkę. I pralkę. Podróż domowa. Last minute w świetnej cenie, bo tabsy do zmywarki były z promocji. ---------------------------------------------------------------------
Wczoraj linie lotnicze przysłała mi maila że z powodu odwołania lotu mogę dostać zwrot pieniędzy. Co zabawne odwołany jest tylko lot w tamtą stronę. Bo data zamknięcia granic wypada w czasie wyjazdu. Więc lot stamtąd nie jest odwołany. 
Na szczęście w przypadku biletu w tę i we w tę linie lotnicze anulując lot tam robią zwrot w obie strony. Mam nadzieję 😀 Bo nie piszą tego wprost. ---------------------------------------------------------------------
Powoli godzę się z tym, że w tym roku raczej wszystkie podróże, które zaplanowałam nie odbędą  się. Choć bardziej niż paru dni w Porto czy w Monopoli brakuje mi teraz zwykłych spotkań że znajomymi. W domu. Nad planszowką i pizzą. Przy wspólnym karaoke. 
Ale to kiedyś wróci? Prawda? 
#rozmyslania#sens#lockdown#life#home
Z czym chcesz wyjść pandemii? Czego nauczyła Ci Z czym chcesz wyjść pandemii? Czego nauczyła Cię ta sytuacja?
-----------------------------------------------------------------------
Ja przed samym lock-downem zrobiłam dwa ważne badania i dostałam dobre wyniki dzięki czemu mam spokojniejszą głowę. I bardzo współczuję tym, których termin badań kontrolnych wypada na kwiecień i tym, którzy nie mieli czasu, zapomnieli, nie zdążyli, czekali, że może za pare dni będzie wolna chwila to wtedy.
-------------------------------------------------------------------------
Ale mam też jedną urzedową sprawę na której załatwienie było 6 miesiecy i ciągle było jeszcze dużo czasu i były pilniejsze tematy... A teraz muszę ją załatwiać online z zegarem tykającym coraz bardziej niecierpliwie za plecami. -------------------------------------------------------------------------
Pandemia dała mi lekcje, że nie warto odkładać. Nie wtedy gdy jest czas na kino, na spotkania z przyjaciółmi. Wtedy też musi być czas na to, co ważne, choć nawet nie zawsze pilne. #nieodkładajżycianapóźniej#przemyslenia#wiosna#najpierwrzeczynajważniejsze#planowanie
Ilu z nas w cichości serduszka wcale nie lubiło Ilu z nas w cichości serduszka wcale nie lubiło świąt? Z ich obrzędami i rytuałami, które wcale nie były nasze? Z tym urabianiem się po łokcie mam i babć, z zakupami liczonymi na kosze (a potem na kosze wyrzucanymi) i stołem trzeszczacym pod nadmiarem dań? --------------------------------------------------------------------
Lock down to okazja do odkrycia czego nam tak naprawdę w święta potrzeba. Może wcale nie lubimy uroczystego śniadania o ósmej rano i siedzenia za stołem do wieczora? ------------------------------------------------------------------------
Mi brakuje przede wszystkim swobody. Spaceru bez ograniczeń, tego żeby spotkać ulubionych znajomych i pić wino i grać z nimi w planszówki. Ale doceniam spacer z psem o brzasku, cudowne śniadanie o 11:00 z pysznym żurkiem z @odabistro, słuchanie podcastu Jacka Santorskirgo do kawy i późniejsze słuchanie piosenek Disneya do sernika. ----------------------------------------------------------------------
Podobno swiat po pandemii nie będzie tym światem, który był przed nią. Tylko czy na pewno powinien być? 
#easter#soul#życie#rozkminy#tocowazne#happiness#dobreżycie
Taki instagramowy poranek... #wojtekpies#dog#sunsh Taki instagramowy poranek... #wojtekpies#dog#sunshine#lazyday#wroclaw#wroclove#pieseł
Dopiero początek roku a idealny facet juz na wypr Dopiero początek roku a idealny facet juz na wyprzedazy...#reklama#adv#empik#mug#kubek#gift#idealnyprezent#perfectgifts
Październik. Wreszcie noszenie czapki nie czyni z Październik. Wreszcie noszenie czapki nie czyni z Ciebie świra albo pracownika branży kreatywnej. #autumnoutfit#plussizefashion#mickeymouse#house#katvond#wroclaw#jesien#jesien2019
Jest takie powiedzenie, że można przeżyć życi Jest takie powiedzenie, że można przeżyć życie jakby nic nie było cudem, albo jakby było nim wszystko. Jednak chyba jedno i drugie to krótka droga do destabilizacji psychicznej;) Staram się być gdzieś pomiędzy - raczej bliżej wszystko: to cud niż nie ma cudów. Dlatego zamiast o trudach tygodniowego pobytu poza domem, pracy z hotelu, z korytarza na konfie, z pociągu, piszę o radości wieczornego pójścia na lody do lodziarni u Myszki czy o zwiedzaniu wystawy w obcym mieście.

To ode mnie zależy na co skieruje uwagę i w co włożę wysiłek.  Dziś wieczorem będę w domu. Już się cieszę spotkanie z moimi chłopakami i psem. Nie myślę o prawie 6 godzinach w pociągu, o tym że nie mam gdzie wydrukować biletu, a bateria w moim telefonie na pewno padnie, ani o tym jak włożę na półkę w przedziale walizkę, która nie pytajcie jak, przytyła na wyjeździe parę kilo (być może ma to związek z małym odwiedzinami w TK Maxx i nie, nie było jeszcze bombek). #rozmyslania#rzeszow#kielnarowa#podroz#madrosci#jesien#natura#radosc
Dzień wypełniony po krawędź słowami. Na @inte Dzień wypełniony po krawędź słowami. Na @internetbeta_conference wystąpienia zaczęły się o 9 a skończyły koło 18. Jednocześnie prelegenci walczyli o uwagę w dwóch salach, a na równi z wystąpieniami kusiły kuluarowe pogaduchy. ----------------------------------------------------------------
Trochę za dużo, trochę za długo, nie wszystko potrzebnie. Może nieco absurdalnie, najbardziej "dotkneły" mnie nie case study (tych z konkretami było niewiele) ale osobiste historie. @marek_gonsior, znany głównie jako ten co zrobił rebranding w Agata Meble, szczerze opowiedział o tym jak i dlaczego odszedł z firmy, w której zrobił rewolucję i mógł odcinać kupony przez kolejne lata. Mamy YT, mamy podcasty, mamy wrbinary by dzielić się wiedzą i case study - może rewolucję w konferencjach zrobiło by dzielenie się opowieściami z trzewi? O lęku, o watpliwosciach, o momentach zwrotnych i momentach załamania? O krokach w przód i zwrotach w tył?
----------------------------------------------------------
Mi w głowie wciąż brzęczą słowa z prelekcji M. Deregowskiego: Mozesz robić to co robisz przez 1000 godzin. A co by było gdybyś robił przez 1000 godzin to, w czym jesteś najlepszy?
#internetbeta#madrosci#rzeszow#happinnes#marketing
Na ścieżce serca jest miejsce dla nas wszystkich Na ścieżce serca jest miejsce dla nas wszystkich. #nieprzesnia#mądrości#coehlo#jesien#poland#goodplace#bridge#mysli
Zapytałam na stories czy managerowie powinni się Zapytałam na stories czy managerowie powinni się publicznie przyznawać, że czytają książki o zarządzaniu. Większość osób, które odpowiedziały w ankiecie - uważa, że to jest spoko. Ale były też głosy, że nie powinni. --------------------------------------------------
Myślę, że obawą przed publicznym "chwaleniem się" takimi lekturami może być lęk, że ktoś (a nie daj Boże pracownicy) zaczną nas postrzegać jako osoby za mało kompetentne.
Że łatwiej się podzielić w mediach społecznościowych informacją, że właśnie pijemy piąte piwo niż tym, że się uczymy, rozwijamy, że poszukujemy, że wciąż mało nam wiedzy i sięgamy po różne źródła. Że może zrobiliśmy już studia z zarządzania, podyplomówkę z rozwiązywania kryzysów, a wciąż sięgamy po nowe tytuły z nadzieją, że odkryjemy coś nowego, że pomożemy naszemu zespołowi i firmie rozwijać się. ----------------------------------------------------
Na pierwsze spotkanie książkowego klubu managerek zaprosiłam bardzo wąskie grono osób, ale dostałam kilkanaście zapytań o dołączenie do projektu. Dajcie nam dziewczyny chwilę, zobaczymy czy to ma sens, stworzymy pomysł jak ma wyglądać takie spotkanie, czego każda z nas może oczekiwać, z czym chce wyjść i na pewno będziemy rozszerzać grono.
Póki co polecam książkę ze zdjęcia. Szczególnie gdy macie problem z dawaniem (ale też przyjmowaniem) feedbacków. 
#rozwoj#klubksiazki#mamagerkiczytaja#feedback#mentoring#managment#books#menadzerki
Ostatnie podrygi lata. Cieszymy się zimną kawą Ostatnie podrygi lata. Cieszymy się zimną kawą i ciepłym piaskiem. I piesek też. #lato#plaza#hotspot#slonce#wojtekpies#dog#happydogs#lazysundays
Miedzygórze. Miasteczko które od dawna było na Miedzygórze. Miasteczko które od dawna było na mojej liście i które w końcu udało się odwiedzić. Było słoneczne piekne popołudnie i mnóstwo turystów. 
Czuję jednak podskórnie potrzebę, by je zobaczyć późną jesienią. Otulone mgłami, cierpko pachnące zgniłymi liśćmi. Z termosem gorącej herbaty wejść na Śnieżnik i zejsc w mokrych od traw butach. Czuć na plecach rudny do opisania niepokój schodząc ze szczytu w pierwszych oddechach wieczoru i strzyg.

Ktoś chętny na taką dziwną wyprawę? #snieznik#miedzygorze#magia#jesien#mgla#nostalgia#ternos#wyprawa
This error message is only visible to WordPress admins

Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.

Log in as an administrator and view the Instagram Feed settings page for more details.

Marta Soja
© Marta Soja 2025
Realizacja: Media in Motion | Polityka prywatności
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności